Autor: NaTrzeźwoNieWarto

PUMPKINHEAD 3: ASHES TO ASHES – DYNIOGŁOWY 3: W PROCH SIĘ OBRÓCISZ Gdy policja jest bezsilna, prawo kuleje, a Avengersi zwolnili się z pracy, przez niedostateczne dofinansowanie, pozostaje wam tylko jedno. Usiąść na tapczanie, walnąć pół litra na łeb i zalać się łzami jak ostatni wymoczek. Jeśli jednak macie na tyle szczęścia, to być może w okolicznych lasach mieszka wiedźma, która potrafi za pomocą krwawych rytuałów naprawić nieco wyrządzonego wam zła i niejako przy okazji, wyrządzić go jeszcze więcej postronnym ludziom. Ale od początku. Miejscowy doktor, prócz leczenia zwykłych dolegliwości mieszkańców, zajmuje się także sprzedawaniem organów na czarnym rynku, a…

Czytaj dalej

IN THE DEEP – W GŁĘBINACH Ale ja mam ostatnio szczęście do dobrych filmów! Nie wiem czy to przez to, że dałem piątaka na tacę czy też mój fart to cisza przed burzą i wkrótce stanie się mi coś strasznego… gdybym obudził się jutro bez jakiejś ważnej kończyny, dam wam znać. W tej nieznanej szerzej produkcji, dwie amerykanki, które wybrały się na wycieczkę do Meksyku, postanawiają doświadczyć trochę niecodziennych wrażeń. Nie robią tego jak zwykli ludzie, narkotyzując się w barach czy poddając się chirurgicznym zabiegom bez znieczulenia, co to to nie. Siostrzyczki pakują tyłeczki do stalowej klatki, która zanurzona zostaje…

Czytaj dalej

INTO THE GRIZZLY MAZE – W LABIRYNCIE GRIZZLY Nie wiem ile waży ten niedźwiedź, jaką ma siłę w pysku, ale jedno jest pewne. To pierwszego sortu skurwiel, który nie radzi sobie ze swoją psychiką i zamiast udać się do niedźwiedziologa, zaczyna zabijać co popadnie, nawet przedstawicieli swojego gatunku. Domyślam się, że nie miał łatwego dzieciństwa, jego matka się puszczała, ale żeby aż tak nienawidzić świata? No dobra, zostawmy tematykę misiowatej psychiki i skupmy się na reszcie postaci dramatu. W tym miejscu rzeknę, że nawet jeśli od początku wiadomo, że nie są to pozytywni bohaterowie, to mimo wszystko absolutnie wszyscy budzą…

Czytaj dalej

SHARKNADO 4: THE 4TH AWAKENS – REKINADO 4: NIECH SZCZĘKI BĘDĄ Z TOBĄ Co można napisać o czwartej części filmu, w którym grupka ludzi raz po raz mierzy się z tornadami, z których tysiące rekinów atakują mieszkańców miast? Ano niewiele. Dlatego tak ciężko jest mi pisać tę recenzję. Wystarczy powiedzieć, że pięć lat po wydarzeniach z części trzeciej, problem rekinad został rozwiązany. Dzięki wybitnie inteligentnemu facetowi z pewnej korporacji, owe tornada oparte na wodzie nie są już zagrożeniem. Nie wiem co wspólnego ma Matka Natura z występowaniem tych dziwadeł, ale parafrazując Jeffa Goldbluma z „Jurassic Park”, jeden bohaterów stwierdza, że…

Czytaj dalej

    THE SNAKE KING – KRÓLESTWO WĘŻA Stephen Baldwin jest dobry na wszystko. Można go ubić w moździerzu i sprzedawać jako środek przeciwko komarom, pomoże ci w zwalczaniu działkowych szkodników, takich jak krety czy kuguary, a także z wrodzonym męstwem uratuje twoją dziewczynę z opresji. Taki z niego czadowy facet. Tym razem odgrywa on rolę pilota, znającego język prymitywnych plemion, ale na tym jego talenty się nie kończą. Mógłbym wam opisać, jak wspaniale rzuca nożami w pająki i jak jego szpagat potrafi wywołać zażenowanie u zawodowego akrobaty, ale nie będę w to brnął. Skupmy się na tym, że został on…

Czytaj dalej

    GHOUL Wiecie doskonale, że nudzą mnie filmy o opętaniach, ale tylko niewielka ilość z was zna prawdziwy tego powód. Otóż dzieckiem będąc, kilka razy zdarzyło mi się być duchowo molestowanym przez upiorne straszydła, które wypełzły z czeluści piekieł. Chochlik jebutnik, Paranormalny Stefan, Wojenny warchlaczek, Aliester „Chyba pomyliłem pokoje” Crowley oraz Maryla Rodowicz. Te demony nawiedzały mnie okrutnie często, biorąc w posiadanie me ciało i zmuszając do rzeczy przebrzydłych, takich jak choćby całonocne zabawianie się z…  a zresztą, pomińmy ten fragment. „Ghoul”, to kręcony z ręki paradokument, w którym pierwsze skrzypce odgrywa właśnie jeden z piekielnych czartów. Demon ten swego…

Czytaj dalej

OZARK SHARKS – WAKACJE Z REKINAMI Czasem bywa tak, że gdy prujesz do agresywnego rekina ze zwykłego rewolweru, robi to na nim równie wielkie wrażenie, jak urwana noga pacjenta, na pijanym stażyście w przychodni. Co więc w takim przypadku zrobić? Ściągnąć gatki i zacząć szlochać? Zdezorientować wroga peruwiańskim tańcem godowym? Nie! W takim wypadku zdać się trzeba na osoby trzecie, wyposażone w ręcznie robione maszynki do zabijania. W taką właśnie kabałę wpadła rodzinka, która zamierzała wypocząć nad jeziorem i pożreć tyle marynowanych trufli ile będą w stanie zmieścić ich przyzwyczajone do śmieciowego jedzenia żołądki. Nie dla nich jednak…

Czytaj dalej

THE SHALLOWS – 183 METRY STRACHU Na taki film o rekinach czekałem od dawna. Od czasu „Piekielnej głębi” nie bawiłem się tak dobrze, podziwiając zmagania człowieka z żarłaczem i nie liczę tu oczywiście dziwactw typu „Ośmiorekin” czy „Rekinado”, bo to zupełnie inny poziom i inny typ rozrywki. Tutaj nie ma miejsca na śmieszkowanie, mutacje czy wodnych zabójców na kaczych łapach. Zamiast tego mamy pojedynek osamotnionej kobiety, która by przeżyć i nie zostać przerobioną na bąbelkowe odchody, musi wysilić mózg, ścisnąć poślady i dopłynąć do brzegu, nim padnie z wycieńczenia lub utraty krwi. Nancy, bo tak ma na imię nasza anorektyczna…

Czytaj dalej

PLANET OF THE SHARKS – PLANETA REKINÓW Recenzowany tu film, to trzeci tytuł o agresywnych rekinach, na który czekałem od kilku tygodni. Przez ten okres pożerałem ogromne ilości wodorostów, nurkowałem w wannie i bestialsko patrzyłem się na każdego stojącego na przystanku człowieka, uprzednio okrążając go po kilka razy. Nie, nie zwariowałem. Po prostu za wszelką cenę chciałem przygotować się psychicznie do nadchodzących premier i poczuć jedność z przedstawicielami tej płetwiastej, szczycącej się wspaniałymi zębiskami nacji. Szkoda tylko, że moje poświęcenie poszło w pizdu, ponieważ akurat w przypadku „Planety rekinów”, nie za bardzo jest się czym jarać. Wyobraźcie sobie „Wodny świat”,…

Czytaj dalej

  DRACULA 2: ASCENSION – DRACULA 2: ODRODZENIE Gdy pewien skośnooki człek, będący skrzyżowaniem Liu Kanga z pastorem od Najświętszej Panienki staje do boju z nieczystymi siłami, pewnym jest, że głowy będą lecieć, a krew potępionych obficie brukać będzie witraże, dywany, starożytne komody, składane krzesełka, zabytkowe hamaki, łóżeczka dziecięce, stoliki do bilarda i osoby stojące zbyt blisko tej jatki. Nie mam zielonego pojęcia jak ma na imię ryżożerny mistrz sztuk walki, ale nie jest to wam do niczego potrzebne. Ważne jest, że okazuje się on być księdzem, którego głównym zadaniem jest szlachtowanie wampirów, a jest w tym cwaniaczek całkiem niezły.…

Czytaj dalej