Zemsta choinek

Coroczne upokarzanie, poniżanie i torturowanie. Tak wyglądają gwiazdka oczami biednych, nierozumianych choinek, spośród których jodły i świerki (te drugie są kurewsko agresywne) postanowiły powiedzieć „dość!” i po latach koszmarów wypowiedziały wojnę ludziom.

Przyznać trzeba, że serce aż pęka, gdy widzi się młodą choinkę, która podczas transportu zaczyna panikować i próbuje popełnić samobójstwo napierdalając całą sobą o ścianę samochodu dostawczego. Podczas seansu choinki zastanawiają się co zrobiły ludziom, że traktują je w ten sposób, jesteśmy również świadkami bestialskich zachowań homo sapiens, przypominających najgorsze koszmary Drugiej Wojny Światowej.

Drzewka są w iście sadystyczny sposób przykręcane do stojaków, na żywca podcinane nożycami i kopane niczym martwe, nic nie warte zewłoki. Jednak tuż po tradycyjnym (chyba) świątecznym odliczaniu, po którym zostają odpalone fajerwerki na rynku pewnego miasta, choinki w całej okolicy zaczynają brutalnie masakrować ludzi i zwierzęta domowe, które uważają za nie mniej winne niż ich właściciele.

Jeśli brutalne morderstwa gałązkami, duszenie, odcinanie kończyn i wyłupianie oczu są wszystkim co możecie znieść, z pewnością zszokuje was również okrutne morderstwo noworodka czy analny gwałt choinki na nagim mężczyźnie. 

Jest to jeden z najbardziej sadystycznych i poruszających jednocześnie filmów z jakimi się zetknąłem. Dzięki tym szesnastu minutom terroru, żadne święta nie będą już dla was takie same. O ile oczywiście będziecie na tyle odważni, by sprawdzić odporność swojej psychiki.