Close Menu
DobryHorror.plDobryHorror.pl
    Facebook Instagram YouTube
    Facebook Instagram YouTube
    DobryHorror.plDobryHorror.pl
    SUBSKRYBUJ Login
    • Recenzje
      • Filmy
      • Gry
      • Literatura
      • Różności
      • Inne
    • NTNW
    • Podcasty
    • YouTube
    • PATRONATY i WSPÓŁPRACE
    • DH TEAM
    • Index
    • Kontakt
    DobryHorror.plDobryHorror.pl
    Strona główna » Dobry Omen / Good Omens
    Inne

    Dobry Omen / Good Omens

    homerBy homer2019-06-26Brak komentarzy4 Mins Read

    Już nie pamiętam, kiedy pierwszy raz usłyszałam o serialu „Good Omens”. Chyba zaczęło się od jednego zdjęcia promocyjnego, które na początku kręcenia serialu obiegło Internet. Kiedy zobaczyłam Davida Tennanta jako demona i Michaela Sheena jako anioła wiedziałam, że to będzie coś dla mnie. Potem dowiedziałam się, że serial jest nakręcony na podstawie książki napisanej wspólnie przez Neila Gaimana i Terry’ego Pratchetta. No i wtedy już zaczął się hype. Pobiegłam do biblioteki, żeby wypożyczyć książkę i zdążyć ją przeczytać przed wyjściem serialu.

    Od razu się przyznam, że chociaż oczywiście znam nazwisko Pratchett nie miałam jeszcze okazji czytać żadnej jego książki. Na pewno postaram się to zmienić. Jeśli chodzi zaś o Gaimana to czytałam Amerykańskich Bogów, Nigdziebądź i chyba jeden tom Sandamana. Powiem szczerze – nie jestem wielką fanką Neila Gaimana jako pisarza, jednak w jego książkach zawsze widzę potencjał na dobrą ekranizację. Z resztą w przypadku Nigdziebądź, jak wiadomo, to serial był pierwszy a nie książka.

    Książka „Good Omens” podobała mi się, ale nie powiem, żeby jakoś szczególnie mnie zachwyciła. Być może problem polega na tym, że jest ona chyba jednak skierowana do młodszych czytelników. Sama historia jest ciekawa, ale w sumie chyba dość pretekstowa. „Good Omens” w założeniu miała być parodią Omenu. Mamy tu więc małego chłopca – Antychrysta, który ma rozpocząć Apokalipsę. Niebo i Piekło podekscytowane szykują się na ostateczną wojnę. Niestety najważniejsze zadania zostają zlecone Aniołowi i Demonowi, którzy po tysiącach lat na Ziemi, spędzonych we wzajemnym towarzystwie i wśród ludzi, zbytnio się do siebie i Ziemian przywiązują. Ponadto ich kompetencje, też nie są zbyt wysokie… Zaczyna się komedia pomyłek, w której gra toczy się o istnienie świata.

    Podobno charakterystyczne dla prozy Pratchetta są przypisy. W „Good Omens” również jest ich mnóstwo. Są zabawne, błyskotliwe i czasem cudownie od czapy. Zdecydowanie więc tym, co wyróżnia książkę jest jej styl. Jak w takim razie przenieś na ekran książkę, w której tak wielkie znaczenie ma jej forma a mniejsze fabuła? Otóż da się.

    Amazon pokazał, że tym, co buduje dobry serial nadal jest obsada i dobry scenariusz. Efekty specjalne w „Good Omens” są na poziomie polskiego Wiedźmina. Przy rozmachu takiej Gry o Tron wygląda to strasznie biednie. Jednak fanom Doktora Who może się zakręcić łezka w oku na widok gumowatego węża – BBC też nie miało na początku rozmachu, ale gdy historia jest wciągająca to naprawdę schodzi na drugi plan. No i nie tylko historia, ale przede wszystkim aktorstwo.

    Od czego tu zacząć.

    David Tennant jako Szkot ma chyba już w genach zapisane, jak powinno grać się demona. Jestem wielką fanką talentu tego aktora. Ani przez moment nie zwątpiłam, że widzę demona, który za tym szelmowskim uśmiechem i ruchami Jaggera, skrywa jakąś cząstkę dobra.

    Michael Sheen jest przesłodki, uroczy i taki… nierealny, dokładnie taki, jak byśmy chcieli, żeby anioł był.

    Moje serce skradł jeszcze Jon Hamm. Pojadę teraz pewnie seksizmem, ale to jest aż niewiarygodne, żeby facet, który wygląda jak amant ze złotych czasów Hollywood, miał tak wielki dystans do siebie i tak ogromny talent komediowy. Uwielbiam każdy jego komediowy występ. Na szczęście w „Good Omens” znów miał szansę zabłysnąć.

    Reszta obsady również nie odstaje od poziomu wyżej wymienionych panów. W zasadzie trudno mi znaleźć cokolwiek, do czego mogłabym się przyczepić w przypadku tego serialu. Cała fabuła jest bardzo wierna książce – w wielu miejscach jest w zasadzie 1:1 przeniesiona z kart powieści. W sumie tak się pewnie dzieje, kiedy autor powieści jest też producentem serialu. Jedyne co zostało zmienione to zakończenie, jednak to serialowe było świetne. Bardzo mi się podobało.

    Ach i chyba wypadałoby jeszcze odnieść się do tego, na ile ten serial ma coś w ogóle wspólnego z horrorami, ale tu już chyba muszę oddać głos komentującym. Z pewnością horrory były inspiracją do tworzenia tej opowieści. Zdecydowanie jednak autorom wyszło coś więcej niż parodia. Dla mnie jest to, niestety, bardzo aktualna przypowieść o świecie znajdującym się o krok od zagłady i o tym jak interesy najsilniejszych grup przysłaniają troskę o losy wszystkich innych ludzi. Mniej pesymistycznym motywem przewodnim jest zaś przesłanie, że przyjaźń to magia… wróć! to z kucyków Pony… że przyjaźń to najsilniejsze uczucie we wszechświecie, które może zmieniać bieg wydarzeń całego świata.

     

    Gorąco polecam „Good Omens” nie tylko fanom horrorów!

    Żona Gora

     

    Amazon David Tennant Dobry Omen Good Omens Terry Prattchet
    Share. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr WhatsApp Email
    Previous Article30 najlepszych horrorów na dobryhorror.pl
    Next Article Czarnobyl
    Add A Comment
    Leave A Reply Cancel Reply

    Zobacz również
    Bez kategorii

    Prezydent pogromca

    By NaTrzeźwoNieWarto2016-06-200

    FDR: AMERICAN BADASS! – PREZYDENT POGROMCA Z początku nie wierzyłem, że mogę się przy…

    Bez kategorii

    Gotycka i szalona lolita

    By NaTrzeźwoNieWarto2015-03-250

    GOTHIC AND LOLITA PSYCHO – GOTYCKA I SZALONA LOLITA Gdyby kobiety miały zamiast stóp kopyta,…

    Bez kategorii

    Livide

    By NaTrzeźwoNieWarto2015-12-020

    LIVIDE Internet to taka cwana bestia, która potrafi rozbudzić wyobraźnie widza jednym tylko screenem…

    Bez kategorii

    Wampiryczne laski z piłami łańcuchowymi

    By NaTrzeźwoNieWarto2016-07-090

    VAMPIRIC CHICKS WITH CHAINSAWS – WAMPIRYCZNE PANIENKI Z PIŁAMI ŁAŃCUCHOWYMI Znowu piły…

    Filmy

    Redukcja / Severance

    By homer2016-09-230

    „Wyjazd integracyjny” postawił wysoką poprzeczkę jeśli chodzi o poziom „masakry”, jednak nie można go zakwalifikować…

    • Facebook
    • Instagram
    • YouTube

    dobryhorror

    0

    dobryhorror

    View

    Lis 1

    Open
    Instagram post 17932099703944315

    dobryhorror

    View

    Wrz 23

    Open
    No proszę,  o tym też nie słyszałem  #kochamantykwariaty

    No proszę, o tym też nie słyszałem #kochamantykwariaty ...

    dobryhorror

    View

    Wrz 19

    Open
    Właśnie przyszło. Nie ma mnie dla nikogo

    Właśnie przyszło. Nie ma mnie dla nikogo ...

    dobryhorror

    View

    Sie 23

    Open
    O kurde, okazuje się,  że są książki Mastertona,  których nie tylko nie czytałem, ale o których nie słyszałem.  Dobrze, że Graham będzie na @kapitularz , to go spytam jak ro możliwe. #kochamantykwariaty

    O kurde, okazuje się, że są książki Mastertona, których nie tylko nie czytałem, ale o których nie słyszałem. Dobrze, że Graham będzie na @kapitularz , to go spytam jak ro możliwe. #kochamantykwariaty ...

    dobryhorror

    View

    Sie 19

    Open
    Instagram post 18365142229099479

    dobryhorror

    View

    Lip 31

    Open
    Zestaw na urlop gotowy.  A ty co tam  @goromrysuje ?

    Zestaw na urlop gotowy. A ty co tam @goromrysuje ? ...

    dobryhorror

    View

    Lip 14

    Open
    Córka właśnie wróciła z kolonii i przywiozła mi prezent.  Prawda, że fajny? #dobryhorrorkids

    Córka właśnie wróciła z kolonii i przywiozła mi prezent. Prawda, że fajny? #dobryhorrorkids ...

    dobryhorror

    View

    Cze 16

    Open
    Dobra, ej, Neil Gaiman to najbardziej utalentowany skurczybyk ever. Pamiętacie  taki film jak Lepiej być,  nie może,  w którym jedna czytelniczka pyta postac graną przez Jacka Nicholsona: jak to robi, że tak dobrze rozumie kobiety? To ja po przeczytaniu "Jak rozmawiać z dziewczynami na prywatkach", chcialbym zapytać Gaimana,  jak to robił, że chodzil na te same imprezy,  co my

    Dobra, ej, Neil Gaiman to najbardziej utalentowany skurczybyk ever. Pamiętacie taki film jak Lepiej być, nie może, w którym jedna czytelniczka pyta postac graną przez Jacka Nicholsona: jak to robi, że tak dobrze rozumie kobiety? To ja po przeczytaniu "Jak rozmawiać z dziewczynami na prywatkach", chcialbym zapytać Gaimana, jak to robił, że chodzil na te same imprezy, co my ...

    dobryhorror

    View

    Maj 25

    Open
    #dracula

    #dracula ...

    dobryhorror

    View

    Maj 22

    Open
    Gdy ci smutno, gdy ci źle, wejdź do antykwariatu i kup jakiś horror, np. Mastertona bo Masterton zawsze na propsie.
Dobra, nigdy nie byłem dobry w rymy, ale za to na pewno #kochamantykwariaty

    Gdy ci smutno, gdy ci źle, wejdź do antykwariatu i kup jakiś horror, np. Mastertona bo Masterton zawsze na propsie.
    Dobra, nigdy nie byłem dobry w rymy, ale za to na pewno #kochamantykwariaty
    ...

    Load More Follow on Instagram
    This error message is only visible to WordPress admins
    Błąd: token dostępu jest nieprawidłowy lub wygasł. Kanał nie zostanie zaktualizowany.
    Facebook Instagram YouTube
    © 2025 Dobry Horror

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.

    Sign In or Register

    Welcome Back!

    Login to your account below.

    Lost password?