Pytanie za sto punktów dzieciaczki, jak przetłumaczyć tytułowy tytuł, który zawarty jest w tytule albo właściwie: co on oznacza? Mnie się nie pytajcie, bo choć jestem świeżo po seansie to nie mam zielonego pojęcia. Nie mniej jednak, mniej więcej wiem czym wedle pewnego szalonego, zamieszkującego leśne ostępy jegomościa jest ów twór.
Facet ten był ponoć kiedyś żołnierzem, którego w wojsku pieprznął wątpliwej jakości zaszczyt. Otóż wraz ze swoimi kompanami został zmuszony, by zostać swego rodzaju eksperymentalnym osobnikiem, na którym testowano dziwne specyfiki.
Wiele lat po tych wydarzeniach, po odsłuchaniu nagrania od typka odwiedza go jego rodzeństwo. Młoda i pyskata dziewoja oraz nieco starszy gość, wybitnie mający kołek wsadzony w okrężnicę, prawdziwy sztywniak, mówię wam.
Gdy przybywają na miejsce, okazuje się że ich braciszek znajduje się na skraju obłędu i trzyma coś lub kogoś uwięzionego w piwnicy. Sytuacja ciekawie się rozwija, gdy szalony eks żołnierz w końcu nie wytrzymuje psychicznie.
Więcej nie będę wam spoilerował i przyznać muszę, że filmidło wywarło na mnie bardzo fajne wrażenie. Jest tu mgiełka tajemnicy, fajne zakończenie i… lepiej żebym w tej chwili się zamknął. W każdym razie nie żałuję czasu spędzonego przy tym dziele i zachęcam do tego, żebyście uzbrojeni w zaledwie jedno zacnej jakości piweczko zasiedli do seansu.
2 komentarze
Gdzie można zobaczyć ten film?
Na http://www.zalukaj.tv 😉