Close Menu
DobryHorror.plDobryHorror.pl
    Facebook Instagram YouTube
    Facebook Instagram YouTube
    DobryHorror.plDobryHorror.pl
    SUBSKRYBUJ Login
    • Recenzje
      • Filmy
      • Gry
      • Literatura
      • Różności
      • Inne
    • NTNW
    • Podcasty
    • YouTube
    • PATRONATY i WSPÓŁPRACE
    • DH TEAM
    • Index
    • Kontakt
    DobryHorror.plDobryHorror.pl
    Strona główna » Lion
    Filmy

    Lion

    homerBy homer2018-01-282 komentarze3 Mins Read

    Dzisiejsza recenzja będzie dość szczególna. Będzie szczególna po pierwsze, z tego względu, że będzie dotyczyć filmu krótkometrażowego, z którym to gatunkiem nie mam dużego doświadczenia, więc z początku wydawało mi się, że nie będę w stanie napisać kompetentnej, sensownej jego oceny. A po drugie, będzie szczególna, z tego względu,  że po seansie okazało się, że jednak bardzo się myliłem i nie tylko doskonale wiem, co napisać o obejrzanym dziele, ale też bardzo wzbudził on we mnie potrzebę nadrobienia braków w horrorach krótkometrażowych, bo -jak się okazuje- mogą to być rzeczy bardzo ciekawe!

    O jakim filmie piszę? „Lion” według scenariusza i reżyserii Davide’a Melini.

    Wieści o tej produkcji docierały do mnie różnymi kanałami i z różnych źródeł, a głównie obejmowały one informacje o kolejnych zgarnianych na różnych festiwalach nagrodach (obecnie ma już ich na koncie 69 na festiwalach na całym świecie). Zatem kiedy otrzymałem możliwość obejrzenia „Lion” przedpremierowo, nie wahałem się długo. Pomyślałem sobie: ok, jeśli mam zacząć swoją przygodę z horrorem krótkometrażowym to „Lion” wydaje się bardzo dobrym wyborem na taki start.

    I tak się okazało- bo jak napisałem na wstępie, bardzo zachęcił mnie do sprawdzenia kolejnych obrazów z tego gatunku. Niestety rozpoczęcie przygody z tym gatunkiem od „Lion” może niedobrze wróżyć kolejnym seansom albowiem wysoko zawiesił on poprzeczkę.

    „Lion”  przede wszystkim doskonale wykorzystuje to, o co chodzi w filmach krótkometrażowych, a jednocześnie doskonale radzi sobie z trudnościami jakie wynikają ze wskazanego formatu.

    Przede wszystkim, i to jest dość niebywałe, w niecałych 12 minutach, udało się w tym filmie zmieścić wszystko, co potrzebne do opowiedzenia historii, zaciekawienia widza, zbudowania klimatu oraz wywołania emocji.
    Mamy tu przede wszystkim dość ciekawy pomysł (nie zdradzę jaki, niech to będzie niespodzianka!) oraz konkretną historię z przesłaniem. Film opowiada o dramatycznym zjawisku przemocy w rodzinie. Poznajemy zatem agresywnego ojca, dotknięte przemocą dziecko i bierną wystraszoną matkę. Zaletą filmu są też właśnie postacie, których sytuacja, rola i charaktery są od razu jasno określone, bez zbędnego rozwlekania sprawy (co byłoby wadą w filmach krótkometrażowych). Sposób przedstawienia postaci od razu pozwala widzowi wczuć się w sytuacje pokazywaną w filmie. Obsada spisuje się dobrze, zaś rola dziecięca jest rewelacyjna (brawa!).

    I wreszcie mamy kilka scen, które są skonstruowane w taki sposób, że mimo, że jest niewiele czasu na to, udaje się i zbudować klimat i wywołać w odpowiednich miejscach odpowiednią grozę.
    Duża w tym zasługa reżyserii, która pozwala w kilku precyzyjnie skonstruowanych sekwencjach, pokazać dokładnie to co trzeba-ani mniej ani więcej. Przede wszystkim bardzo udanym pomysłem było to, co najbardziej lubię w kinie grozy, czyli nie pokazywanie wszystkiego wprost a pozwolenie na działanie wyobraźni widza. Davide Melini doskonale balansuje między dynamiką, a narastającym napięciem wynikającym z wyczekiwania, na to co się zaraz może wydarzyć.

    Jednocześnie powyższa zaleta jest doskonale uwypuklona przy pomocy dobrego wykonania technicznego filmu. Efekty specjalne nie są nadużywane, a tam gdzie są- są wykonane nad wyraz dobrze oraz ekspresywnie. Warstwa dźwiękowa jest więcej niż dobra.

    Podsumowjąc- to są właśnie przykłady idealnego wykorzystania zalet filmu krótometrażowego. Bez zbędnych scen, bez wątpliwych pomysłów- tylko to, co potrzebne do pokazania by powiedzieć to co się ma do powiedzenia, pokazania tego, co ma się do pokazania i wzbudzenia w widzu tego, co chce się w nim wywoływać.
    I to jest też druga zaleta „Lion”. Jak ominąć trudności krótkometrażu, czyli jak zmieścić w 12 minutach fabułę, przesłanie, klimat i napięcie? Tak jak w „Lion”

    Trudno o lepiej spędzone 12 minut.

    Davide Melini Lion
    Share. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr WhatsApp Email
    Previous ArticleSierota/Orphan
    Next Article Panic button
    2 komentarze

    2 komentarze

    1. Ola on 2018-01-29 23:10

      A wiadomo już, gdzie będzie można obejrzeć ten film?

      Reply
    2. goroone on 2018-03-10 22:53

      Na razie to na festiwalach. My dostaliśmy zakodowaną wersję zastrzeżoną dla recenzentów i nie bardzo możemy się podzielić:)

      Reply
    Leave A Reply Cancel Reply

    Zobacz również
    Filmy

    The Den

    By homer2016-07-240

    Film opowiada historię dziewczyny, która w ramach projektu studenckiego, przez bodajże miesiąc, ma w planie…

    Filmy

    Halloween (2018)

    By homer2019-02-090

    Ponieważ już jakiś czas temu zaczął się nowy rok, czas nadgonić recenzje najważniejszych horrorów roku…

    Filmy

    Vampire Hunter D i Vampire Hunter D: Żądza krwi

    By homer2017-04-160

    Dzisiejsza recenzja dotyczyć będzie dwóch filmów na raz (choć w zasadzie skupię się głównie na…

    Bez kategorii

    In the flesh – S01

    By NaTrzeźwoNieWarto2014-01-111

    IN THE FLESH – S01 Dzień dobry dzieciaczki! W moim cieszącym się tragiczną popularnością blogu…

    Drużyna zmutowanych dziewcząt

    By NaTrzeźwoNieWarto2012-12-102

    MUTANT GIRLS SQUAD – DRUŻYNA ZMUTOWANYCH DZIEWCZĄT Gdy pobolewa was łapa, a szkolne obijaki (zwane…

    • Facebook
    • Instagram
    • YouTube

    dobryhorror

    0

    dobryhorror

    View

    Lis 1

    Open
    Instagram post 17932099703944315

    dobryhorror

    View

    Wrz 23

    Open
    No proszę,  o tym też nie słyszałem  #kochamantykwariaty

    No proszę, o tym też nie słyszałem #kochamantykwariaty ...

    dobryhorror

    View

    Wrz 19

    Open
    Właśnie przyszło. Nie ma mnie dla nikogo

    Właśnie przyszło. Nie ma mnie dla nikogo ...

    dobryhorror

    View

    Sie 23

    Open
    O kurde, okazuje się,  że są książki Mastertona,  których nie tylko nie czytałem, ale o których nie słyszałem.  Dobrze, że Graham będzie na @kapitularz , to go spytam jak ro możliwe. #kochamantykwariaty

    O kurde, okazuje się, że są książki Mastertona, których nie tylko nie czytałem, ale o których nie słyszałem. Dobrze, że Graham będzie na @kapitularz , to go spytam jak ro możliwe. #kochamantykwariaty ...

    dobryhorror

    View

    Sie 19

    Open
    Instagram post 18365142229099479

    dobryhorror

    View

    Lip 31

    Open
    Zestaw na urlop gotowy.  A ty co tam  @goromrysuje ?

    Zestaw na urlop gotowy. A ty co tam @goromrysuje ? ...

    dobryhorror

    View

    Lip 14

    Open
    Córka właśnie wróciła z kolonii i przywiozła mi prezent.  Prawda, że fajny? #dobryhorrorkids

    Córka właśnie wróciła z kolonii i przywiozła mi prezent. Prawda, że fajny? #dobryhorrorkids ...

    dobryhorror

    View

    Cze 16

    Open
    Dobra, ej, Neil Gaiman to najbardziej utalentowany skurczybyk ever. Pamiętacie  taki film jak Lepiej być,  nie może,  w którym jedna czytelniczka pyta postac graną przez Jacka Nicholsona: jak to robi, że tak dobrze rozumie kobiety? To ja po przeczytaniu "Jak rozmawiać z dziewczynami na prywatkach", chcialbym zapytać Gaimana,  jak to robił, że chodzil na te same imprezy,  co my

    Dobra, ej, Neil Gaiman to najbardziej utalentowany skurczybyk ever. Pamiętacie taki film jak Lepiej być, nie może, w którym jedna czytelniczka pyta postac graną przez Jacka Nicholsona: jak to robi, że tak dobrze rozumie kobiety? To ja po przeczytaniu "Jak rozmawiać z dziewczynami na prywatkach", chcialbym zapytać Gaimana, jak to robił, że chodzil na te same imprezy, co my ...

    dobryhorror

    View

    Maj 25

    Open
    #dracula

    #dracula ...

    dobryhorror

    View

    Maj 22

    Open
    Gdy ci smutno, gdy ci źle, wejdź do antykwariatu i kup jakiś horror, np. Mastertona bo Masterton zawsze na propsie.
Dobra, nigdy nie byłem dobry w rymy, ale za to na pewno #kochamantykwariaty

    Gdy ci smutno, gdy ci źle, wejdź do antykwariatu i kup jakiś horror, np. Mastertona bo Masterton zawsze na propsie.
    Dobra, nigdy nie byłem dobry w rymy, ale za to na pewno #kochamantykwariaty
    ...

    Load More Follow on Instagram
    This error message is only visible to WordPress admins
    Błąd: token dostępu jest nieprawidłowy lub wygasł. Kanał nie zostanie zaktualizowany.
    Facebook Instagram YouTube
    © 2025 Dobry Horror

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.

    Sign In or Register

    Welcome Back!

    Login to your account below.

    Lost password?