Close Menu
DobryHorror.plDobryHorror.pl
    Facebook Instagram YouTube
    Facebook Instagram YouTube
    DobryHorror.plDobryHorror.pl
    SUBSKRYBUJ Login
    • Recenzje
      • Filmy
      • Gry
      • Literatura
      • Różności
      • Inne
    • NTNW
    • Podcasty
    • YouTube
    • PATRONATY i WSPÓŁPRACE
    • DH TEAM
    • Index
    • Kontakt
    DobryHorror.plDobryHorror.pl
    Strona główna » Epitaph / Gidam
    Filmy

    Epitaph / Gidam

    homerBy homer2016-09-14Brak komentarzy6 Mins Read

    Recenzja „Epitaph” będzie wyjątkowa. A będzie taka dlatego, że, po pierwsze, jest to film w wielu aspektach wyjątkowy, a po drugie, wśród adminów dobryhorror.pl dwóch jest fanami tego typu kina, a trzeci jest fanatykiem. Wyjątkowość zaś recenzji będzie polegała na tym, że każdy z tych adminów wtrąci na temat filmu swoje trzy grosze. Fabułę, jak to zwykle w azjatyckim kinie, lepiej opisać wyłącznie bardzo poglądowo. Ukazuję ona historie trzech lekarzy, z których każdy przeżywa osobistą tragedię (śmierć najbliższych, samotność, walkę o życie pacjenta) i zmaga się z związanymi z nimi „demonami”.

    Pierwszym recenzującym będzie autor wstępu do recenzji- Michał- jako, że, z wspomnianej trójki adminów, jest chyba najbardziej umiarkowanym entuzjastą tzw. asianów.

    Tak sobie myślę, że żeby najtrafniej zrecenzować „Epitaph”, wystarczy napisać, że jest on w formie i treści tak „asianowy” jak Jackie Chan siedzący o wschodzie słońca pod drzewem wiśni, pijący sake, wpierdzielający sushi  a wszystko to do dźwięków koto. I w tym tkwi zarówno siła jak i słabość tego filmu.
    Jeśli chodzi o aspekty techniczne to skośnoocy twórcy filmowi znani są z piękna i wyrafinowania wykorzystywanych kadrów, plastyki obrazu, onirycznego klimatu, umiejętności operowania kolorem itd. Tutaj jest to nie tylko piękne ale przepiękne! Tego, jak  „Epitaph” jest sfilmowane, nie da  się opisać! To prostu trzeba zobaczyć. Wspaniała (naprawdę genialna) jest też muzyka. Jest jej naprawdę sporo i idealnie potęguje nastrój. Do tego dochodzą typowo asianowe statyczne kadry i powolna narracja, co pozwala nam sycić oko i ucho do woli. No właśnie-narracja-ona też jest charakterystyczna dla tego typu kina. Fabuła jest skomplikowana, wątki się przeplatają, jest mnóstwo niedopowiedzeń. Obraz ten przypomina nieco klimatem „Opowieść o dwóch siostrach”, który uważam za obraz genialny. Ten jednak, moim zdaniem, w tym aspekcie jest nieco gorszy, a to dlatego, że w „Siostrach” mamy jedną historię, więc o pogubienie się jest trudniej, łatwiej się zaangażować i wciągnąć w opowieść (o dwóch siostrach hehe). Tu historie (liczba mnoga) są równie klimatyczne i tajemnicze, ale skakanie między nimi nie ułatwia wczucia się, a dodatkowo  cierpi na tym ciut kameralność opowieści, która w  „Siostrach” tak bardzo pozytywnie wpływała na odbiór. Poza tym w „Epitaph” wątki są powiązane dość luźno, a główną rzeczą je łącząca jest poetyckie przesłanie. I chyba to jest to, co z jednej strony czyni film wyjątkowym, a z drugiej może być czasem zarzutem. „Epitaph” to bardziej poezja niż film. Jest to charakterystyczne dla kina z Korei, Japonii itd, ale nie jestem pewien czy tu  proporcje nie są zaburzone (za mało filmu, za dużo poezji). Oczywiście samo zakończenie historii jest świetne i naprawdę mega „asianowe”-w zasadzie też „asianowe” aż do bólu. Podobnie jak fakt, że nie jest to horror, ale dramat wykorzystujący poetykę grozy do snucia pięknej, głębokiej i poetyckiej opowieści.

    Gdy się teraz zastanawiam nad tym filmem, to zdaję sobie sprawę, że jest to naprawdę film wyjątkowy i poezja przeniesiona na ekran ( słowo: epitaph oznacza zresztą utwór żałobny), ale w trakcie seansu momentami miałem uczucie, że, mimo mojej niewątpliwej sympatii dla tego typu obrazów, „ilość cukru w cukrze” (czyt. asiana w asianie) jest jednak na tyle duża, że przekroczyła delikatnie poziom, do którego zwykle dla takich filmów mam jedynie zachwyty. Nie mniej jednak uważam ten film za ważny, warty obejrzenia i niezwykły.

     

    Pięć groszy od Homera

    Na wstępie chciałem zaznaczyć, że jest to film debiutantów –  reż. bracia Jeong oraz autor zdjęć Yun Nam-joo.

    „Gidam” mimo, iż przez wielu porównywany do „Opowieści o dwóch siostrach” jest zupełnie innym obrazem. Mamy tu fuzję gatunków – ghost story, dramat, romans, anthology (chociaż akurat w tym przypadku nie do końca)…

    blog_kr_1163947_2554549_tr_ep2

     

    EPITAPH, (aka GIDAM), 2007. ©TLA Releasing
    EPITAPH, (aka GIDAM), 2007. ©TLA Releasing

    Nie ukrywam, że już na samym początku zostałem kupiony muzyką, co ostatnio często zdarza mi się oglądając produkcje ze wschodu. Azjaci potrafią dopieścić swoje filmy i tak oprócz znakomitej ścieżki dźwiękowej serwują nam niesamowite doznania wizualne, obraz kompletny, doskonały.

    Słowa uznania należą się także scenarzystom za to w jaki sposób pokazali szpital Anseong, jak odwzorowano klimat tamtych lat…

    blog_kr_1163947_2554549_tr_ep3

    EPITAPH, (aka GIDAM), 2007. ©TLA Releasing
    EPITAPH, (aka GIDAM), 2007. ©TLA Releasing

     

    Dość skomplikowana narracja sprawia, iż musimy bardzo dokładnie wczuć się w film, oglądać uważnie bo łatwo się pogubić. Sam kilkukrotnie wracałem do pewnych wątków bo po prostu nie wiedziałem już kto jest kim (jacy oni podobni do siebie w tym filmie!) i o co chodzi. Historie przeplatają się ze sobą, wątki są urywane by wrócić do nich później.. Może i rzeczywiście mamy tu przykład przerostu formy nad treścią, ale to w jaki sposób ten film jest „namalowany” sprawia, że wcale mi to nie przeszkadza.

    Reasumując film bardzo dobry, ale trochę trudny w odbiorze.

    I teraz kropkę nad i oraz kreskę nad o stawia Adam i od razu powiem, że nie będę się rozpisywał bo zarówno (w zasadzie) zgadzam się z Michałem jak i (w zasadzie) z Homerem.

    Oczywiście jest to tak klasyczne kino azjatyckie, że już bardziej być nie może. Gwarantuję, że jak tylko włączyć go np. w ogrodzie (Homera działka!) to zakwitną wszystkie wiśnie w okolicy. Ta refleksja w zasadzie mówi nam o filmie wszytko ….i nic. Film jest bowiem zrobiony tak idealnie w tym stylu, że ocena tego zjawiska wymyka się kwalifikacjom czy to dobrze czy nie dobrze. Nie jest to film „czerpiący” z tej „asianowej” stylistyki, czy wykorzystujący jej motywy (co zawsze może spotkać się z zarzutem odcinania kuponów- co mnie np. dopadło przy 24 lutym).Gidam to bowiem po prostu kwintesencja nie azjatyckiego kina, ale coś więcej, w zasadzie sedno azjatyckiej wrażliwości kulturowo stylistycznej (nie znam się, ale jakoś tak czuję). To tak jakby zastanawiać się czy to dobrze dla kuli, że jest okrągła. A pozostając w porównaniach artystycznych to jest jak z haiku albo tymi azjatyckimi drzeworytami.  One po prostu są dokładnie takie jakie są a ich forma, treść, charakter, założenia, klimat, sens, stapiają się w jeden nierozdzielalny obraz.

    Przede wszystkim już abstrahując od sposobu opowiadania czy „rekwizytów” najważniejsze jest tu wykorzystanie kina grozy do opowiadania o ludzkich dramatach i połączenie to oczywiście wychodzi świetnie! W zasadzie nigdzie poza azjatyckim kinem nie doświadcza się takiej symbiozy tych dwóch elementów. Kolejne dwa elementy stylu to oczywiście sposób opowiadania (przepiękny) oraz fabuła prowadząca przez poplątane mylące tropy wątki.

    I wyjdę trochę na przekór Homerowi i porównam do Opowieści o dwóch siostrach, bo miał on dokładnie te same elementy. Gidam przesunął trochę środek ciężkości zdejmując go z fabularnej ciągłości historii ku symbolice, poetyce i sposobie opowiadania. To sprawia, że jest trochę ładniejszy od „Sióstr”. Jednakże fabuła bardziej leży mi w siostrach. Tu  połączenie kilku historii sprawiło, że fabuła jest jednocześnie trudniejsza w odbiorze (przez to co opisał Homer)  z drugiej mimo wszystko mniej skomplikowana bo twórcy nie rozwijają tak jakby to było można poszczególnych historii. Co wolicie- kwestia gustu.

    Ja osobiście pół gwiazdki więcej daję jednak siostrom, choć Gidam pozostaje nadal jedną z najpiękniej zrealizowanych (muzyka! a także plastyka kadrów niczym w Suspirii) opowieści o ludzkich dramatach, pełną głębokiej symboliki i uwaga, uwaga, bardzo momentami straszną (scena z lampą!)

     

     

    epitaph Gidam
    Share. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr WhatsApp Email
    Previous ArticleBuldożer Zabójca
    Next Article Opowieści z krypty
    Add A Comment
    Leave A Reply Cancel Reply

    Zobacz również

    Dzieci kukurydzy

    By NaTrzeźwoNieWarto2012-09-270

    CHILDREN OF THE CORN – DZIECI KUKURYDZY Dorośli często mają na pieńku ze swoimi dziećmi.…

    Bez kategorii

    Wilkołak: Bestia wśród nas

    By NaTrzeźwoNieWarto2014-03-030

    WEREWOLF: BEAST AMONG US – WILKOŁAK: BESTIA POŚRÓD NAS Dawno nie recenzowałem porządnej produkcji z…

    Bez kategorii

    Procentem po nerach #1 – Tomir Dąbrowski

    By NaTrzeźwoNieWarto2014-10-160

    Oto oficjalny i sygnowany logiem borsuka wywiad z Tomirem Dąbrowskim, reżyserem i scenarzystą „False Awakening”…

    The Dark Lurking

    By NaTrzeźwoNieWarto2014-01-230

    THE DARK LURKING „Wowww… reżyser wie, że ćpiesz?”, chciałoby się zapytać operatora kamery już w…

    Bez kategorii

    Gabinet doktora Caligari

    By NaTrzeźwoNieWarto2014-12-053

    THE CABINET OF DR CALIGARI – GABINET DOKTORA CALIGARI Uwielbiam klasyczne filmy, im starsze są,…

    • Facebook
    • Instagram
    • YouTube

    dobryhorror

    0

    dobryhorror

    View

    Lis 1

    Open
    Instagram post 17932099703944315

    dobryhorror

    View

    Wrz 23

    Open
    No proszę,  o tym też nie słyszałem  #kochamantykwariaty

    No proszę, o tym też nie słyszałem #kochamantykwariaty ...

    dobryhorror

    View

    Wrz 19

    Open
    Właśnie przyszło. Nie ma mnie dla nikogo

    Właśnie przyszło. Nie ma mnie dla nikogo ...

    dobryhorror

    View

    Sie 23

    Open
    O kurde, okazuje się,  że są książki Mastertona,  których nie tylko nie czytałem, ale o których nie słyszałem.  Dobrze, że Graham będzie na @kapitularz , to go spytam jak ro możliwe. #kochamantykwariaty

    O kurde, okazuje się, że są książki Mastertona, których nie tylko nie czytałem, ale o których nie słyszałem. Dobrze, że Graham będzie na @kapitularz , to go spytam jak ro możliwe. #kochamantykwariaty ...

    dobryhorror

    View

    Sie 19

    Open
    Instagram post 18365142229099479

    dobryhorror

    View

    Lip 31

    Open
    Zestaw na urlop gotowy.  A ty co tam  @goromrysuje ?

    Zestaw na urlop gotowy. A ty co tam @goromrysuje ? ...

    dobryhorror

    View

    Lip 14

    Open
    Córka właśnie wróciła z kolonii i przywiozła mi prezent.  Prawda, że fajny? #dobryhorrorkids

    Córka właśnie wróciła z kolonii i przywiozła mi prezent. Prawda, że fajny? #dobryhorrorkids ...

    dobryhorror

    View

    Cze 16

    Open
    Dobra, ej, Neil Gaiman to najbardziej utalentowany skurczybyk ever. Pamiętacie  taki film jak Lepiej być,  nie może,  w którym jedna czytelniczka pyta postac graną przez Jacka Nicholsona: jak to robi, że tak dobrze rozumie kobiety? To ja po przeczytaniu "Jak rozmawiać z dziewczynami na prywatkach", chcialbym zapytać Gaimana,  jak to robił, że chodzil na te same imprezy,  co my

    Dobra, ej, Neil Gaiman to najbardziej utalentowany skurczybyk ever. Pamiętacie taki film jak Lepiej być, nie może, w którym jedna czytelniczka pyta postac graną przez Jacka Nicholsona: jak to robi, że tak dobrze rozumie kobiety? To ja po przeczytaniu "Jak rozmawiać z dziewczynami na prywatkach", chcialbym zapytać Gaimana, jak to robił, że chodzil na te same imprezy, co my ...

    dobryhorror

    View

    Maj 25

    Open
    #dracula

    #dracula ...

    dobryhorror

    View

    Maj 22

    Open
    Gdy ci smutno, gdy ci źle, wejdź do antykwariatu i kup jakiś horror, np. Mastertona bo Masterton zawsze na propsie.
Dobra, nigdy nie byłem dobry w rymy, ale za to na pewno #kochamantykwariaty

    Gdy ci smutno, gdy ci źle, wejdź do antykwariatu i kup jakiś horror, np. Mastertona bo Masterton zawsze na propsie.
    Dobra, nigdy nie byłem dobry w rymy, ale za to na pewno #kochamantykwariaty
    ...

    Load More Follow on Instagram
    This error message is only visible to WordPress admins
    Błąd: token dostępu jest nieprawidłowy lub wygasł. Kanał nie zostanie zaktualizowany.
    Facebook Instagram YouTube
    © 2025 Dobry Horror

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.

    Sign In or Register

    Welcome Back!

    Login to your account below.

    Lost password?