HELLRAISER 8: HELLWORLD.COM – WYSŁANNIK PIEKIEŁ 8: HELLWORLD.COM Głupota scenarzystów potrafi zadziwić nawet najbardziej zatwardziałych kinomanów. Zawsze byłem tego pewien, ale teraz, kiedy skuszony gównianym podtytułem ósmej odsłony Hellraisera przeskoczyłem w przód o parę części, wiem, że w pewnych sprawach, czasem wolałbym się mylić. W tej odsłonie, świat Cenobitów stoi przed ludźmi otworem, dzięki internetowej grze komputerowej. Do czego to kurwa doszło? Ich własne postacie są doskonale znane graczom, w internecie można kupić maski Cenobitów (…), a także wziąć udział w imprezie pod szyldem „Hellworld”. Kilku nastolatków, którzy kilka lat po samobójczej śmierci swojego przyjaciela (podobnie jak oni, uzależnionego od…
Autor: NaTrzeźwoNieWarto
HELLRAISER 4: BLOODLINE – WYSŁANNIK PIEKIEŁ 4: DZIEDZICTWO KRWI Kiedy dowiedziałem się, że główna część fabuły czwartego Hellraisera odbywa się w kosmosie, od razu przypomniał mi się „Jason X”, gniot, który niczym tygodniowa biegunka spustoszył mój organizm parę lat temu. Spodziewałem się kolejnego odcinania kuponów, od docenionej przez fanów marki, iście dziwkarskiego podejścia producentów i wszechobecnych gównianych pomysłów, serwowanych przez scenarzystów. Na szczęście, bardzo miło się rozczarowałem. Autorzy przedstawiają nam historię stworzenia kostki oraz losy potomków jej wynalazcy, którzy obciążeni dziedziczną klątwą stawiają czoła Cenobitom. Pierwszym, co rzuca się w oczy po kilkudziesięciu minutach gapienia się w monitor, jest kompletny…
HELLRAISER 3: HELL ON EARTH – WYSŁANNIK PIEKIEŁ 3: PIEKŁO NA ZIEMI Teoretycznie, zaraz po pierwszej części, powinienem był majtnąć reckę drugiej. Niestety, przez pewne problemy techniczne, zmuszony byłem zabrać się za trzecią część, która na szczęście, nie jest fabularnie połączona z poprzednimi dwiema odsłonami. Zaczyna się interesująco. Joey, reporteka, która wiecznie narzeka na brak ciekawego tematu, staje się świadkiem przywiezienia do szpitala człowieka, który brzydko zabawiał się łańcuchami. Nieszczęśnik długo jednak nie cierpi, ponieważ zaraz po przewiezieniu go na salę, jego głowa eksploduje, zasypując odłamkami przerażonych lekarzy. Odtąd, dzielna reporterka prowadzi śledztwo mające przybliżyć ją do rozwikłania zagadki. Powraca…
HELLRAISER – WYSŁANNIK PIEKIEŁ W 1987 roku powstał film, który na stałe wpisał się do kanonu najlepszych horrorów w dziejach oraz zapoczątkował całą serię filmów o tej tematyce. Dwadzieścia pięć lat to kupa czasu, więc dziwne, że dopiero wczoraj (choć dużo się słyszało o tej serii) zarzuciłem sobie ten film. Nie wynika to jednak z mojej ignorancji, a gdzieżby! Wynika to tylko z tego, że … WPIS USUNIĘTY PRZEZ ADMINISTRATORA. Zaczyna się typowo. Pewne małżeństwo przenosi się do domu, który należy (w połowie) do Larry’ego, męża Julii. Frank, brat Larry’ego, który rzekomo powinien hobbystycznie zwiedzać zakłady karne, zostaje znaleziony przez…
CAMEL SPIDERS – PAJĄKI WiELBŁĄDZIE Wyobraźcie sobie taką sytuację: Jesteście członkami zorganizowanej grupy przestępczej, która właśnie prowadzi ostrą wymianę ognia, z amerykańskimi żołnierzami. Nagle, wasze tyły zostają zaatakowane przez ogromne, piaskowe pająki, które za wszelką cenę chcą zaciągnąć was do legowiska. Co robicie? a) wystawiacie się na ostrzał amerykanów, w celu zapewnienia sobie przyjemniejszej śmierci. b) modlicie się do Allaha o wybawienie. c) używacie swoich karabinów do obrony przed pajęczakami, strzelając w niebo i modląc się, by dało to jakiś efekt. Wszystkie przedstawione tu przykłady są gówno warte, ale przecież sami już wiecie, który z nich wybrali filmowi przestępcy. Pierwszymi…
TICKS – KLESZCZE Pacierza i piwa nigdy nie odmawiam, co innego jednak z innymi substancjami odurzającymi. Maryśka działa na mnie (niestety) w bardzo kiepski sposób, to też w ramach relaksu, przyjmuje jedynie płynnozłote specyfiki. Filmowi farmerzy, którzy w najlepsze zajmują się uprawą tej zacnej rośliny, postanowili zwiększyć moc i rozmiar krzaczków, poprzez wykorzystanie różnych ciekawych specyfików, nie wiedząc jednak (albo mając to w dupie), jak „wspomagacz” podziała na inne gatunki, w tym owady. Paskudne robactwo, kleszczami zwane, w wyniku działania owej substancji, również znacznie powiększyło swe rozmiary, mnożąc się na potęgę, ssąc wszystko i wszystkich w zasięgu czułków. Nie przeszkadza…
BLOODRAYNE: THE THIRD REICH – BLOODRAYNE: TRZECIA RZESZA Bohaterowie walczący o dobro ludzkości dorabiają się czasem swoich pomocników. Batman miał Robina, Orgazmo – Podniecacza itp. Ja również doczekałem się kogoś, kto od czasu do czasu opisywał będzie co ciekawsze produkcje, w celu ustrzeżenia was przed zagrożeniem. Oto Stierlitz the Demigod, awansowany z akolity na półboga ekspert od faszystowskich klimatów, nieugięty poszukiwacz bursztynowej komnaty oraz mój gościnny współpracownik, przebywający obecnie w małej wiosce pod Berlinem. Skrzatan_the_Bosky [gościnna recenzja – Stierlitz the Demigod] Uwe Boll wielkim reżyserem jest, parafrazując klasyka. Jak bowiem nazwać człowieka, który z tak ogromną konsekwencją zasypuje nas produkcjami,…
SEA BEAST – TROGLODYTA Śmierć może mnie dopaść nawet podczas połowu ryb i sikania przez burtę. Tego nauczyłem się w trakcie trwania filmu i chociaż od dziecka to rekiny były moim najgorszym (co z resztą już wiecie) koszmarem, ten obraz dołożył swoją cegiełkę do tego, bym nigdy nie właził do wanny. Przynajmniej solo. Nowy gatunek morskich kacapanów, który z dzikością morświna i umiejętnością wtapiania się w krajobraz poluje na żeglarzy, niczym glonojad przywarł do spodu statku rybackiego, by skorzystać z darmowej przejażdżki na ląd. Wodna bestia, o uroku osobistym godnym mojej pani psycholog, pluje paraliżującym śluzem, skacze po drzewach i…
CARRIERS – NOSICIELE Jeśli przyszłość ludzkości miałaby wyglądać tak, jak w tym filmie (na co się kurwa zanosi), to wolałbym jej nigdy nie doczekać. Nie zdarzyło mi się nigdy, by losy postaci drugoplanowych zajmowały mnie równie mocno, jak losy głównych bohaterów. Tutaj jest jednak kapkę inaczej. Ten obraz, niczym głębokie bagno wciągnął mnie mocno i nie puszczał aż do samego końca. Nie ma tutaj brutalnych scen, maszerujących stad nieumarłych i hektolitrów krwi, wylewających się na ekran monitora. Jest za to duchota, minimalizm i atmosfera, których tak często brakuje w najnowszych produkcjach. Już mówię o co biega. Grupka młodych ludzi, którzy…
ARACHNOPHOBIA – ARACHNOFOBIA Pewny jestem, że nie ma wśród was ani jednej osoby, która nie zabiła pająka w obronie własnej. Mnie też, dawnymi czasy zdarzyło się coś takiego. Arachnid wielkości mojej ręki, spadłby mi na głowę, gdybym nie zaciekawił się dziwnym kształtem w rogu pokoju i finalnie nie załatwił go (ledwo się udało) rurą od odkurzacza. Jakiś czas po tym wydarzeniu, nabawiłem się arachnofobii. Przed każdym kimnięciem dokładnie owijałem się kołdrą, by mieć pewność, że żaden ośmionogi, samozwańczy władca pokoju nie wlezie mi na ryj. Ale dość już wspomnień z dzieciństwa, przejdźmy do samego filmu, który jest czystym koszmarem dla ludzi,…