–
WYSŁANNIK PIEKIEŁ 4: DZIEDZICTWO KRWI
Spodziewałem się kolejnego odcinania kuponów, od docenionej przez fanów marki, iście dziwkarskiego podejścia producentów i wszechobecnych gównianych pomysłów, serwowanych przez scenarzystów. Na szczęście, bardzo miło się rozczarowałem.
Pierwszym, co rzuca się w oczy po kilkudziesięciu minutach gapienia się w monitor, jest kompletny brak wspomnianych już sadomasochistycznych dziwaków. Zamiast nich, pojawia się za to demon w kobiecej postaci, który zamiast bólu i cierpienia, woli majtać cyckami i uwodzić.
Bawiłem się znacznie lepiej niż na „trójce”, która aż kipiała od wkurwiających pierdółek, które irytowały zamiast ciekawić. Załatwcie sobie trochę przekąsek, kupcie/ukradnijcie/wysępcie dwa browce i bawcie się dobrze.
Dla zainteresowanych:
http://www.youtube.com/watch?v=tziWhwZqt2s
Werdykt:
2 komentarze
Buhaha! Postaraj się trochę bardziej, jeśli chcesz, by ktoś uwierzył, że Twój amatorski bełkot to recenzowanie filmów. Nie znasz się na filmach, więc po co się za to bierzesz?
Co znaczy, że nie znam się na filmach :>? Każda recenzja jest subiektywna i zaadresowana do fanów kina B-Z. W czym widzisz problem? Serio pytam 😉