SPIDER DANGER – PAJĘCZE ZAGROŻENIE Planeta pająków nareszcie przestała istnieć! Choć ciało niebieskie usłane olbrzymią ilością kosmatych potworów eksplodowało na miliony kawałków, to jednak nie przestało być zagrożeniem dla mieszkańców kosmosu. Fanatyk pająków hoduje te milutkie stworzenia w zaciszu własnego domostwa i trzeba przyznać, że więź pomiędzy nimi jest doskonale widoczna. Nie wie on jednak, że przelatujący nad ziemią kawałek pajęczej planety spowoduje natychmiastowy wzrost jego podopiecznych, którzy po wydostaniu się z pojemnika rzucą się mu do gardła, w odwłoku mając dotychczas wiążącą ich przyjaźń i oddanie. Tyle jeśli chodzi o fabułę. Filmidło trwa pięć minut, nie ma w nim…
Autor: NaTrzeźwoNieWarto
ALLIGATOR – ALIGATOR Kultowe filmy mają to do siebie, że pomimo czci jaką są otaczane starzeją się nieubłaganie i mało który potrafi wywrzeć wrażenie po dwudziestu, trzydziestu latach po premierze. Nie uwierzycie jak cieszyła mi się micha, kiedy okazało się, że film przy którym fajdałem w gacie za gówniarza należy do nielicznych, które twardo i bez pardonu obroniły się przed wpływem Boga Chronosa (jak nie kumacie, odpalcie wikipedie). Nadpobudliwy ojciec pewnej dziewczynki spłukuje w klopie małego aligatorka, będącego zwierzakiem córki, który kilkanaście lat później rośnie do niebotycznych rozmiarów i z lubością pałaszuje wszelkiego typu ciepłokrwiste jadło. Winni potwornej mutacji gada…
RAVENOUS – DRAPIEŻCY Nim opowiem co nieco o tym bardzo fajnym skądinąd filmie, muszę ponarzekać na pewnego patafiana, który to powinien być regularnie chłostany po nerach, gdy tylko przyjdzie mu ochota na komponowaniu muzyki. Facet posiada dar przeskakiwania od fajnych, klimatycznych, bądź podnoszących tętno motywów do kompletnego pierdolenia nastroju poprzez komponowanie cyrkowych arii. Wyobraźcie sobie scenę, w której aż kipi od dramatyzmu. Widz jest świadkiem dość ciekawego zwrotu akcji, po którym następuje ucieczka przed śmiertelnym zagrożeniem, przy akompaniamencie muzyki, która klimatem przypomina motyw przewodni z „Benny Hilla”. Na szczęście to jedyny poważny minus tej produkcji, a reszta prezentuje się o…
SILVER BULLET – SREBRNA KULA Wbrew pozorom ślepia was nie zwodzą, a umysł nie oszukuje. Na plakacie powyżej wilkołak uzbrojony w baseballowy kij przygotowuje się do pałowania niewinnych. Mogłem oczywiście wybrać któryś z oryginalnych plakatów dostępnych w bezkresie internetu, ale ten był tak pocieszny (choć oczywiście nie jest oficjalny), że musiałem go zamieścić. Zacząłem trochę ni z gruchy ni z pietruchy, więc już wykładam wam o co tutaj chodzi. Spokojnie dotychczas miasteczko jest nawiedzane przez futrzastego miłośnika bebechów, który zarzyna zarówno młodzież, jak osoby w kwiecie starczego wieku. Gdy grupka ludzi ma dość policyjnej bezradności, uzbrojeni w broń palną oraz…
MASTERS OF HORROR: HAECKEL’S TALE – MISTRZOWIE HORRORU: OPOWIEŚĆ HAECKELA Oglądając czwarty, losowy odcinek „Moh” doszedłem do zadziwiającego wniosku. Otóż w czterech odsłonach tej serii aż trzech reżyserów uznało, że ich twory będą przysłowiowo wiały chujem (lub też będą mniej atrakcyjne dla widza) jeśli nie umieści się w nich gołych tyłków/cycków. Tutaj nie mamy ich aż tyle co choćby w odcinku pod tytułem „Prawo do śmierci”, ale za to będziemy mogli podziwiać chędożonko, które śmiało można określić jako przełamujące utarte schematy zapędy nekrofilskie. Tytułowy bohater jest pilnym i ambitnym fanatykiem medycyny, który postawił sobie za punkt honoru pełne wskrzeszenie ludzkich zwłok. …
MASTERS OF HORROR: DREAMS IN THE WITCH-HOUSE – MISTRZOWIE HORRORU: KOSZMAR W DOMU WIEDŹMY Po dwóch świetnych odcinkach prezentowanych niedawno na łamach NTNW, przyszła pora na lekkie rozczarowanie. Walter Gilman, student szukający ciszy i spokoju wynajmuje cichy i ustronny pokój w niezbyt świeżo wyglądającym motelu. Podobnie jak dr Sheldon Cooper, para się on rozgryzaniem problemu teorii strun, która to zakłada istnienie wielu różnych wymiarów. Poznaje on młodą, samotną matkę z problemami finansowymi, pana Dombrowskiego, będącego zarządcą budynku oraz pewnego dziwnego mieszkańca, który wypytuje chłopaka o różne odchylone od normy rzeczy. Nie dość, że student stroni od alkoholu i nie może…
THE REPTILE – KOBIETA WĄŻ Kilka dni temu leżałem odłogiem na kanapie wesoło siorbiąc browarka i miło spędzając czas podczas filmu, którego rok wydania przypada na 1966 rok. Opowieść o zmiennokształtnej bestii wciągnęła mnie tak bardzo, że sam zdziwiony byłem jak ciężko jest mi wyjść na papierosa, o podejściu do kompa i zatrzymaniu filmu nie mówiąc. Dzieło to opowiada o młodym małżeństwie, które dziedziczy dom po zmarłym niedawno bracie męskiej części związku. Jak się wnet okazuje, nie tylko on zginął w dziwnych okolicznościach w tej okolicy, ale zarówno przed nim jak i po nim, ofiary znajdywano sine, z pianą na…
MASTERS OF HORROR: RIGHT TO DIE – MISTRZOWIE HORRORU: PRAWO DO ŚMIERCI Aż ciężko w to uwierzyć! Właśnie wchłonąłem kolejny odcinek tej serii reżyserowany przez Roba Shmidta i o ile poprzedni był naprawdę bardzo dobry, to ten po prostu urwał mi jaja. Nim otrząsnę się z szoku, a endorfina wyparuje z mojego otumanionego alkoholem organizmu opowiem wam z czym się to je. Parka, która przechodzi kryzys w związku, w środku nocy śmiało sunie samochodem po pustej drodze i z impetem wpada na powalone na jezdni drzewo. Cało z wypadku wychodzi jedynie mąż, a kobita choć wciąż dycha, jest spalona niemalże…
MASTERS OF HORROR: THE FAIR HAIRED CHILD – MISTRZOWIE HORRORU: JASNOWŁOSE DZIECKO Prezentowanym tu odcinkiem serialu „Mistrzowie horroru”, rozpoczynam serię recenzji, w których każda część będzie rozkładana na czynniki pierwsze i z wrażliwością opiekującego się trupami koronera odzierana ze wszystkich (choć bez spoilerowania!) tajemnic. William Malone, znany z reżyserii „Domu na przeklętym wzgórzu” prezentuje nam opowieść o młodej dziewczynie, które zostaje wpierw potrącona samochodem przez pewnego okularnika (fajna scena), a następnie uprowadzona w iście złowieszczym celu. Gdy dziewczyna z impetem uderza o glebę rozległej piwnicy w panice zaczyna szukać wyjścia, po czym natrafia na wisielca, który wymachuje giczołami niczym breakdancer…
DARK ANGEL / I COME IN PEACE – MROCZNY ANIOŁ / PRZYBYWAM W POKOJU Niech nie zmyli was komiksowy charakter plakatu, ponieważ prezentowane tu dzieło jest pełnokrwistą sensacją z elementami science-fiction, które niczym zaprawiona w bojach prostytutka zadowoli każdego wielbiciela filmów tego typu. Agent Cain, potężnie zbudowany policjant ma cholernie przepieprzone życie. Nie dość, że pani koroner z którą trwa w nieformalnym związku ma na niego zajebistego focha, to na dodatek jego partner umiera przez spartoloną akcję policyjną, w której nasz bohater brał udział. Jakby nie było mu mało problemów osobistych, to na dodatek dwóch kosmitów w wersjach dobry/zły panoszy…