Close Menu
DobryHorror.plDobryHorror.pl
    Facebook Instagram YouTube
    Facebook Instagram YouTube
    DobryHorror.plDobryHorror.pl
    SUBSKRYBUJ Login
    • Recenzje
      • Filmy
      • Gry
      • Literatura
      • Różności
      • Inne
    • NTNW
    • Podcasty
    • YouTube
    • PATRONATY i WSPÓŁPRACE
    • DH TEAM
    • Index
    • Kontakt
    DobryHorror.plDobryHorror.pl
    Strona główna » Zombie Express / Train to Busan / Boo-san-haeng
    Filmy

    Zombie Express / Train to Busan / Boo-san-haeng

    homerBy homer2017-03-23Brak komentarzy3 Mins Read

    Kiedyś napisałem, że najtrudniej recenzować filmy przeciętne. Potem jednak minęło trochę czasu i obejrzanych filmów i doszedłem do wniosku, że może z tym to jeszcze nie jest tak źle. Zawsze można zrobić sobie wprawkę ze stylu : jak dużo mówić i nic nie powiedzieć (uwierzcie mi, umiejętność przydatna w życiu!), a całość spointować jakimś onelinerem, że „raz tak a raz kwak” (jak mawiał Kaczor Donald), „bardzo dobrze- dostateczny” (jak mawia pewna ikoniczna postać z mojego osiedla), albo „To są dobre i złe Drolle? Zupełnie jak ludzie Funky, bez żadnej różnicy” (okej, to ostatnie może niekoniecznie, ale zawsze chciałem to gdzieś zacytować). Ostatecznie jakoś sobie już z takimi recenzjami radzę.

    Teraz nieco większą zagwozdkę stanowią dla mnie filmy wzor(c)owe tj. dokładnie takie, które realizują to czego widz może od nich -jak mawiają prawnicy w amerykańskich filmach oraz instytucjach unijnych- rozsądnie oczekiwać (reasonable expect), i w których niespecjalnie jest się do czego przyczepić.
    W takim przypadku często jedyna sensowa ocena, która przychodzi do głowy to lakoniczne: „wszystko jest na swoim miejscu”. Albo bardziej swojsko-ziomalskie „siadło”.

    Oczywiście najczęstsze przypadki takiego zjawiska dotyczą filmów stricte gatunkowych, bo to właśnie po nich wiadomo czego się spodziewać lub czego oczekujemy.

    Zombie Express jest właśnie takim przykładem w zasadzie idealnego kina gatunkowego- w tym przypadku, suprise, suprise, spod znaku zombie movie. Jest tu wszystko, co trzeba aby zadowolić fanów tego gatunku, a także nawet aby przysporzyć mu nowych (zaczynam się przekonywać).

    Jest epidemia nieznanego źródła (lekko sugerowanego), jest sporo akcji spod znaku zombie newschoolu (umarlaki biegające stadami z prędkością Usaina Bolta), jest poczucie zagrożenia i osaczenia. Akcja oferuje napięcie do samego końca.

    Są też wątki społeczno-dramatyczne obracające się wokół ludzkich zachowań, w obliczu zagrożenia- niektórzy okazują się bestiami gorszymi niż zarażeni (albo mendami większymi niż Marian Paździoch), w innych budzą się pokłady ukrytego heroizmu. W ogóle bardzo sprawnie te wątki zostały poprowadzone- jest ich akurat tyle, żeby chwytać za serce (np parę naprawdę wzruszających scen lub też po prostu zmuszających do myślenia), ale nie aż tyle, żeby zrobiło się z tego mdłe i niestrawne pierdololo. To w końcu film o umarlakach i raczej nikt mnie nie przekona, że są gdzieś tacy magicy, co znają na tyle naturę ludzką, że wiedzą jak w obliczu inwazji żywych trupów wydobyć prawdę o życiu, śmierci i przemijaniu. Zatem z jednej strony film oferuje momentami naprawdę silne emocje (i wzruszenia!), z drugiej zaś strony oszczędza nam scen, w których główny bohater polemizuje z filozofią Haegla jednocześnie rozprawiając się z królem zombie.

    Zatem jest akcja i są emocje, na równym, wysokim poziomie do samego końca (choć film nie należy do krótszych). Nie ma nudy i bullshitu. Jednocześnie świetnym pomysłem było osadzenie akcji w podróżującym pociągu. Pozwala to połączyć dwa typowe style kręcenia filmów o zombie tj. o apokalipsie na globalną skalę oraz klaustrofobiczne historie o osaczeniu w domku na odludziu. Sceny, w których bohaterowie barykadują się w przedziałach lub wc (przesiadując swe alibi w jednym z kibli) przeplatane są ukazaniem kolejnych stacji, po których widać, że kolejne miasta są stracone. Zabieg naprawdę robiący niezłe wrażenie.

    I są smaczki, jak np. sprytne wykorzystanie w paru scenach telefonów, które w sztampowych przypadkach tracą zasięg i się psują, tu zaś pozwalają obejrzeć, co się dzieje poza ciasną przestrzenią pociągu lub znajdują inne ciekawe choć oczywiste zastosowania.

    Reżyseria i ogólne wykonanie jest na bardzo wysokim poziomie, do czego akurat koreańskie kino grozy zdążyło już  nas przyzwyczaić.

    Myślę, że dla wszystkich 7, a może nawet 8 gwiazdek. Dla fanów zombie +1. Kino nieprzecierające nowych szlaków, ale nad wyraz satysfakcjonujące.

    Czyli siadło.

    pociąg do Busan train to Busan Zobmie express
    Share. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr WhatsApp Email
    Previous ArticleTu mieszka diabeł / O diabo mora aqui / The foresting
    Next Article Zabójczy Weekend / Deadly weekend
    Add A Comment
    Leave A Reply Cancel Reply

    Zobacz również
    Bez kategorii

    Króliczek zabójca

    By NaTrzeźwoNieWarto2016-12-210

      BUNNY THE KILLER THING – KRÓLICZEK ZABÓJCA Napalony, nieustraszony, na dopingu. To najważniejsze cechy…

    Bez kategorii

    Zęby

    By NaTrzeźwoNieWarto2014-04-010

    TEETH – ZĘBY Niektórzy z was zapewne pamiętają recenzję filmu „Zabójcza cipka”, traktującego o potworze grasującym…

    Atak rekinów 3: Megalodon

    By NaTrzeźwoNieWarto2012-12-200

    SHARK ATTACK 3: MEGALODON – ATAK REKINÓW 3: MEGALODON Chociaż większość „najlepszych” scen z recenzowanego…

    Filmy

    Predator 2

    By homer2018-09-270

    Po tym jak Jacob podzielił się wrażeniami jak to nowy Predator jest katastrofalny ( jakże…

    Bez kategorii

    Noc żywych żydów

    By NaTrzeźwoNieWarto2012-08-200

    NIGHT OF THE LIVING JEWS – NOC ŻYWYCH ŻYDÓW Sporo czasu minęło, odkąd chłostany informacjami…

    • Facebook
    • Instagram
    • YouTube

    dobryhorror

    0

    dobryhorror

    View

    Lis 1

    Open
    Instagram post 17932099703944315

    dobryhorror

    View

    Wrz 23

    Open
    No proszę,  o tym też nie słyszałem  #kochamantykwariaty

    No proszę, o tym też nie słyszałem #kochamantykwariaty ...

    dobryhorror

    View

    Wrz 19

    Open
    Właśnie przyszło. Nie ma mnie dla nikogo

    Właśnie przyszło. Nie ma mnie dla nikogo ...

    dobryhorror

    View

    Sie 23

    Open
    O kurde, okazuje się,  że są książki Mastertona,  których nie tylko nie czytałem, ale o których nie słyszałem.  Dobrze, że Graham będzie na @kapitularz , to go spytam jak ro możliwe. #kochamantykwariaty

    O kurde, okazuje się, że są książki Mastertona, których nie tylko nie czytałem, ale o których nie słyszałem. Dobrze, że Graham będzie na @kapitularz , to go spytam jak ro możliwe. #kochamantykwariaty ...

    dobryhorror

    View

    Sie 19

    Open
    Instagram post 18365142229099479

    dobryhorror

    View

    Lip 31

    Open
    Zestaw na urlop gotowy.  A ty co tam  @goromrysuje ?

    Zestaw na urlop gotowy. A ty co tam @goromrysuje ? ...

    dobryhorror

    View

    Lip 14

    Open
    Córka właśnie wróciła z kolonii i przywiozła mi prezent.  Prawda, że fajny? #dobryhorrorkids

    Córka właśnie wróciła z kolonii i przywiozła mi prezent. Prawda, że fajny? #dobryhorrorkids ...

    dobryhorror

    View

    Cze 16

    Open
    Dobra, ej, Neil Gaiman to najbardziej utalentowany skurczybyk ever. Pamiętacie  taki film jak Lepiej być,  nie może,  w którym jedna czytelniczka pyta postac graną przez Jacka Nicholsona: jak to robi, że tak dobrze rozumie kobiety? To ja po przeczytaniu "Jak rozmawiać z dziewczynami na prywatkach", chcialbym zapytać Gaimana,  jak to robił, że chodzil na te same imprezy,  co my

    Dobra, ej, Neil Gaiman to najbardziej utalentowany skurczybyk ever. Pamiętacie taki film jak Lepiej być, nie może, w którym jedna czytelniczka pyta postac graną przez Jacka Nicholsona: jak to robi, że tak dobrze rozumie kobiety? To ja po przeczytaniu "Jak rozmawiać z dziewczynami na prywatkach", chcialbym zapytać Gaimana, jak to robił, że chodzil na te same imprezy, co my ...

    dobryhorror

    View

    Maj 25

    Open
    #dracula

    #dracula ...

    dobryhorror

    View

    Maj 22

    Open
    Gdy ci smutno, gdy ci źle, wejdź do antykwariatu i kup jakiś horror, np. Mastertona bo Masterton zawsze na propsie.
Dobra, nigdy nie byłem dobry w rymy, ale za to na pewno #kochamantykwariaty

    Gdy ci smutno, gdy ci źle, wejdź do antykwariatu i kup jakiś horror, np. Mastertona bo Masterton zawsze na propsie.
    Dobra, nigdy nie byłem dobry w rymy, ale za to na pewno #kochamantykwariaty
    ...

    Load More Follow on Instagram
    This error message is only visible to WordPress admins
    Błąd: token dostępu jest nieprawidłowy lub wygasł. Kanał nie zostanie zaktualizowany.
    Facebook Instagram YouTube
    © 2025 Dobry Horror

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.

    Sign In or Register

    Welcome Back!

    Login to your account below.

    Lost password?