Dobry HorrorDobry Horror
    Facebook Instagram YouTube
    Facebook Instagram YouTube
    Dobry HorrorDobry Horror
    SUBSKRYBUJ Login
    • Recenzje
      • Filmy
      • Gry
      • Literatura
      • Różności
      • Inne
    • NTNW
    • Podcasty
    • YouTube
    • PATRONATY
    • Rodzina DH
    • Index
    • Kontakt
    Dobry HorrorDobry Horror
    Strona główna » Zarżnięci żywcem
    Bez kategorii

    Zarżnięci żywcem

    NaTrzeźwoNieWartoBy NaTrzeźwoNieWarto2016-01-06Brak komentarzy2 Mins Read
     
    THE COTTAGE
    –
    ZARŻNIĘCI ŻYWCEM

     

     

    Olaboga… co za kretyn przetłumaczył ten tytuł w taki sposób?! Swoją drogą, czy można zostać zarżniętym inaczej niż „żywcem”? Może chodzi o masakrowanie oponenta znaną marką piwa albo bezlitosne okładanie pechowca warchlakiem? Może wy mi to wytłumaczycie, bo ja wymiękam.

    Niestety, poziom recenzowanego tu filmu doskonale współgra z zawadiackim tłumaczeniem dystrybutora, a jedynym plusem jest udział faceta, którego możecie kojarzyć jako Golluma z „Władcy pierścieni”.

    kott

    Grana przez niego postać, będąca płotką wśród hultajów marginesu społecznego, postanowiła wzbogacić się kosztem lokalnego watażki, które zarabia krocie na barze ze striptizem. Łącząc siły z bądź co bądź, niechętnym do współpracy braciszkiem porywają córkę gangstera, z zamiarem wzięcia okupu.

    Blond panienka jest jednak twardą laską, która nie da sobie w kaszę pluć, a na dodatek brat pana Golluma to kompletny idiota, który spieprzy wszystko, czego się tknie. Jakby mało było problemów porywaczy, wchodzą oni w drogę pewnemu zniekształconemu mieszkańcowi okolicznego domostwa, który uwielbia pożerać ludzi.

    kottt

    Wydaje się to wam ciekawe? Nie jest. Miało to być połączenie rasowego slashera z czarną komedią, ale wyszło to naprawdę tragikomicznie. Żarty są nieśmieszne i wydają się być pisane na kolanie podczas posiadówki w kiblu, a sceny gore prezentują przeciętny poziom.

    Najgorsze jednak jest to, że podziwianie perypetii bohaterów przyprawia o niestrawność. Jest irytująco, sztampowo, nudnawo, a jak już wspomniałem, pseudo zabawne żarty ewidentnie są tworzone na siłę.

    Chyba już domyśliliście się, że za żadne skarby nie polecam wam tego badziewia? No to fajnie, że się rozumiemy.

    Dla zainteresowanych:
    https://www.youtube.com/watch?v=1jTxHwJZeu8
    Werdykt:
    4 piwa
    Share. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr WhatsApp Email
    Previous ArticleHarbinger Down
    Next Article Eyeborgs
    Add A Comment

    Leave A Reply Cancel Reply

    Zobacz również
    Bez kategorii

    Sinister Squad

    By NaTrzeźwoNieWarto2016-07-060

    SINISTER SQUAD Jeśli zdarzy się wam kiedyś stłuc magiczne lustereczko, uciekajcie. Nie kłamię,…

    Bez kategorii

    Armia Frankensteina

    By NaTrzeźwoNieWarto2014-01-290

    FRANKENSTEIN’S ARMY – ARMIA FRANKENSTEINA Posrane, ciekawe, cieszące oko! Tak w skrócie określiłbym Czesko-Holenderską produkcję,…

    Bez kategorii

    Noc żywych żydów

    By NaTrzeźwoNieWarto2012-08-200

    NIGHT OF THE LIVING JEWS – NOC ŻYWYCH ŻYDÓW Sporo czasu minęło, odkąd chłostany informacjami…

    Literatura

    Bezsenność/ Stephen King

    By homer2017-06-040

    Nie jest tajemnicą, że na nasze (adminów tego bloga) doświadczenia z dziedziny literatury grozy składa…

    Robot

    By NaTrzeźwoNieWarto2012-12-030

    ENDHIRAN – ROBOT Sporo lat żyje na tym świecie, a takiego superbohatera jeszcze nie widziałem.…

    • Facebook
    • Instagram
    • YouTube

    dobryhorror

    Ale te zakupy to jeszcze nic. Konkretna paczura pr Ale te zakupy to jeszcze nic. Konkretna paczura przyszła z @robmydobrze
    Zakupy na weekend Zakupy na weekend
    No i fajne rzeczy w Empiku No i fajne rzeczy w Empiku
    No i zafundowaliśmy sobie zbiór opowiadań drugi No i zafundowaliśmy sobie zbiór opowiadań drugiego z mistrzów.  Niemałe dwa craftowe #kochamantykwariaty
    Relaksik na placu zabaw Relaksik na placu zabaw
    No elo, wreszcie trafiłem pierwszy tom najbardzie No elo, wreszcie trafiłem pierwszy tom najbardziej romantycznej serii ostatnich lat 🤪
    Idę do paczkomatu, otwieram, a tam....nagle....ko Idę do paczkomatu, otwieram, a tam....nagle....komiks! Musiałem haha @naglecomics
    O kurczę, wiecie, że nie słyszałem o zbiorach O kurczę,  wiecie, że nie słyszałem o zbiorach opowiadań  #grahammasterton ?  Ale teraz już się dowiedziałem i kupiłem se taki jeden w cenie dwóch craftowych. #kochamantykwariaty
    Na plastyce Helenka miała rysowanie emocji i stwo Na plastyce Helenka miała rysowanie emocji i stworzyła coś takiego. No ja jestem zachwycony  #dobryhorrorkids
    Zwykle z moimi wycieczkami do antykwariatu czekam Zwykle z moimi wycieczkami do antykwariatu czekam do 25 miesiąca, kiedy to, jak prawdziwy lewak, oddaję sporą część wypracowanego przez mnie PKB na usługi, które nie działają i emeryturę, której mieć nie będę,  ale tym razem wybrałem się wcześniej uczcić drobne zawodowe zwycięstwa (cztery wygranej sprawy w jednym tygodniu). I dobrze bo się okazało,  że w środku miesiąca znacznie większy wybór.  Szczególnie jednak uwagę przykuła jedna  rzecz. Przepięknie tomiszcze Mistrza,  w którym są  nie tylko rzeczy, których nie mam (Przypadek Dextera Warda!), ale i przepiękne ilustracje
    Load More Follow on Instagram
    Facebook Instagram YouTube
    © 2023 Dobry Horror

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.

    Sign In or Register

    Welcome Back!

    Login to your account below.

    Lost password?