SCREAMERS 2: THE HUNTING – SCREAMERS 2: POLOWANIE
No dobra, dawno nie było już na łamach NTNW typowego filmu Sc-fi z robotami w tle. Te roboty są jednak na tyle specyficzne, że pozostawione przez wiele lat samymi sobie, zaczęły się udoskonalać, pędząc na złamanie karku w technologicznej ewolucji.
Na wyludnioną planetę Syriusz 6B, dociera ekipa ratunkowa, która otrzymała sygnał ratunkowy od ocalałych w bojach bojowych bojowników. Poważnie przetrzebieni przez polujące na nich od kilkunastu lat maszynki do mięsa, będą starali się ochronić własne zady tak długo jak to możliwe.
Nie martwcie się jednak, ekipa ratunkowa również będzie mieć kilka zagwozdek do rozwikłania i parę łbów do odstrzelenia. A to wszystko skąpane będzie w ziarnistym, piaskowym klimacie planety.
Ogólnie rzecz biorąc, fabuła ultraporywająca nie jest, ale znajdzie się tu kilka ciekawych, choć przewidywalnych zwrotów akcji. Jest tu trochę flaków, standardowa walka o życie ocalałych, polane posoką transformacje hybryd i ciekawy, choć jak wspomniałem, dający się przewidzieć finał.
Jak ta pustynno-kosmiczne dzieło wypada na tle części pierwszej? Mnie nie pytajcie, bo jedynki moje skacowane oczka jeszcze nie widziały, ale możecie być pewni, że za jakiś czas pacnę jej recenzje.
Dla zainteresowanych:
Werdykt: