JUAN DE LOS MUERTOS
–
JUAN OF THE DEAD
Mieszkańcy Kuby przeżywają ciężkie chwile. Jakby nie mieli dostatecznie przejebane w swoim własnym grajdołku, to jeszcze bonusowo będą musieli zmierzyć się z plaga nieumarłych. Kilku ludzi, dla których uczciwa praca jest najgorszym możliwym koszmarem, korzystając z zombie – apokalipsy zakłada firmę zajmującą się zabijaniem żywych trupów.
Ich hasło reklamowe to: „zabijamy twoich najbliższych”. Prawda, że słodkie? Jednak czymże byłaby porządna firma, gdyby nie jej pracownicy? Oto krótki opis głównych bohaterów.
JUAN:
Aparycja: Połączenie tyczki ze szczurzym ryjem.
Ulubiona broń: Drewniane wiosło
Cecha specjalna: W sytuacjach ostatecznych, może mu obciągnąć nawet facet.
LAZARO:
Aparycja: Krępy i brzuchaty.
Ulubiona broń: Maczety
Cecha specjalna: Fanatyk onanizmu i majtania fallusem.
VLADI CALIFORNIA:
Aparycja: Latynoski lowelas.
Ulubiona broń: Kij baseballowy
Cecha specjalna: Magnes na laski.
LA CHINA:
Aparycja: Transwestyta o wadze 50kg
Ulubiona broń: Proca
Cecha specjalna: Snajper – biznesmen.
EL PRIMO:
Aparycja: Wielki, przypakowany półmózg.
Ulubiona broń: Gołe ręce
Cecha specjalna: Mdleje na widok krwi, zabija na ślepo.
Jest to wybitnie popierdolone i nie raz, nie dwa zdarzyło mi się chrumknąć z rozbawienia podczas podziwiania karkołomnych wyczynów naszych bohaterów lub słuchając ich niewybrednych komentarzy.
Jeśli lubicie komedie z żywymi trupami w rolach głównych, niech nie odrzuca was zagraniczny klimat tej produkcji. Dwa piwka są wystarczającym dodatkiem do wchłonięcia filmu.
Dla zainteresowanych:
http://www.youtube.com/watch?v=dOquktXvkT4
Werdykt: