Close Menu
DobryHorror.plDobryHorror.pl
    Facebook Instagram YouTube
    Facebook Instagram YouTube
    DobryHorror.plDobryHorror.pl
    SUBSKRYBUJ Login
    • Recenzje
      • Filmy
      • Gry
      • Literatura
      • Różności
      • Inne
    • NTNW
    • Podcasty
    • YouTube
    • PATRONATY i WSPÓŁPRACE
    • DH TEAM
    • Index
    • Kontakt
    DobryHorror.plDobryHorror.pl
    Strona główna » Zabójczy Weekend / Deadly weekend
    Filmy

    Zabójczy Weekend / Deadly weekend

    homerBy homer2017-03-24Brak komentarzy4 Mins Read

    I znów się nazbierało filmów do zrecenzowania. Naprawdę sporo tego. Teoretycznie powinienem wziąć teraz dzieło z dołu listy i je opisać, ale mam zamiar uczynić (znów) wyjątek od tej zasady. Ostatnio poza kolejnością opisałem obraz „February”, który był na tyle dobry, że chciałem podzielić się wrażeniami jak najszybciej. Tym razem jednak zrobię to z pobudek całkowicie odwrotnych (Adso z Melku powiedziałby- podąża drogą nie mniej cnotliwą, lecz w kierunku zupełnie przeciwnym)- opiszę film poza kolejnością, żeby jak najprędzej przestrzec potencjalnych widzów przed… no… po prostu badziewiem (Kapitan Wagner mógłby powiedzieć- nie ma w słowniku ludzi kulturalnych słów, które dostatecznie obelżywie mogłyby określić film „Deadly weekend”).

    Generalnie po seansie pojawiła mi się myśl, że dzieło filmowe składa się z trzech podstawowych elementów: scenariusza, aktorstwa i reżyserii. Jeśli wszystkie trzy rzeczy trzymają poziom, film jest bardzo dobry, lub dobry, jeśli dwie to średni a jeśli jedna to słaby. A jak żadna?

    Najpierw więc historia. Mamy dwie pary (faceci obowiązkowo przystojniacy, jeden biały drugi czarny, zaś dziewczyny obowiązkowo seksbomby w szortach i z odsłoniętymi brzuchami), które wpadają na strasznie oryginalny dla takich par pomysł, urządzenia sobie biwaku in the midlle of f***ing nowhere, gdzie mają zamiar pić alkohol, potem sytuacja ma zamiar wymknąć się spod kontroli zaś na końcu okoliczny mieszkaniec „in the midlle of f***king nowhere” ma zamiar zrobić  biwakującymi z grubsza to, co Raskolnikow pewnej starszej pani. Czyli, krótko mówiąc, scenariusza nie stwierdzono.

    No przejdźmy do aktorstwa. Plus jest taki, że panienki są naprawdę ładne. To tyle. „Aktorzy” grają tak, jakby grali greenboxie i to do tego po raz pierwszy a za partnera w scenie mając wygenerowane w komputerze „coś”. Jednym słowem: „w powietrze”. Dodatkowo z entuzjazmem i mimiką pierwszej postaci magikarpia po środkach usypiających.  Chyba, że wrzeszczą. Tak czy kwak oglądać się tego nie da.  O głupocie bohaterów mógłbym napisać milion stron. Morderca związuje dziewczynę i sobie idzie zostawiając jej pod nosem nóż? Niedoszła ofiara wali mordercę kijem w głowę, zostawia przed domem i wraca po dziewczynę, nie związując oprawcy, nie dobijając itd? Naprawdę? Takich scen jest mnóstwo. Literalnie mnóstwo.

    Ale nie to jest najgorsze. Muszę wspomnieć o reżyserii. Ogólnie rzecz biorąc kompletnie się nie znam (parafrazując pewnego wokalistę- wysoki sądzie ja z reżyserami mam tyle wspólnego, co z mercedesami, czyli nic), a jednak to, co się dzieje w tej kwestii w filmie, kłuło mnie w oczy niemiłosiernie. Dla przykładu- niektóre ujęcia w „Deadly weekend” wykorzystywane były kilkukrotnie! Nie ma czym wypełnić sceny?. Nie ma sprawy! Wrzućmy jeszcze raz to ujęcie wijącej się po podłodze związanej blondyny w szortach i z odsłoniętym brzuchem. Że już było? A kto by nie chciał jeszcze raz zobaczyć ujęcia wijącej  się po podłodze związanej blondyny w szortach i z odsłoniętym brzuchem. Taka sytuacja.  Albo taka scena- facet w biega do kuchni, ujęcie całkiem z boku, gdzieś tak od pasa, aż tu nagle z dołu kadru (spod nóg biegnącego gościa) wystrzeliwuje zabójca z nożem i wbija facetowi nóż w brzuch. Jak on to zrobił? Wypłynął z podłogi niczym T-1000? Nie wiem.  Chyba nawet nie chcę wiedzieć. W ogóle zresztą nie wiadomo, czy to slasher (raczej nie, bo stricte slasherowych scen jest nie wiele), czy gore (jedna gore scena) czy jeszcze co innego. Podobnych kwiatków jest więcej (like dużo więcej).

    W sumie filmu nie wyłączyłem po kwadransie, bo pomyślałem, że jest to być może meta-horror czyli horror z przymrużeniem oka, taka beka z gatunku. Miałem ku temu przesłanki, bo na przykład pierwsze ujęcie to scena żywcem wyjęta z jakieś erotyczno horrowej szmiry z RTL w latach 80 tych czy 90 tych, która później okazuje się fragmentem filmu oglądanego przez bohaterów. Są też teksty w stylu- „facet, który polecił mi ten biwak, mówił, że jak tylko wjedziemy do lasu to stracimy zasięg”. I tak dalej. Na początku wydawało mi się to mrugnięciem okiem, ale w obliczu tego, co oglądałem na ekranie, okazało  się raczej podkładką do  odpierania zarzutów, że obraz jest po prostu szmirą. Wiecie taka ucieczka do przodu, obrona przez atak czy cholera wie, generalnie: „hej przecież daliśmy sygnał, że to są jaja”. Tylko, że to nie są jaja. Jest to lipa.

    Chociaż czego ja się spodziewałem po filmie o tytule „Deadly weekend”?

    http://horroryonline.pl/film/deadly-weekend-2013/3697

    deadly weekend
    Share. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr WhatsApp Email
    Previous ArticleZombie Express / Train to Busan / Boo-san-haeng
    Next Article Dom snów / House of dreams
    Add A Comment
    Leave A Reply Cancel Reply

    Zobacz również
    Bez kategorii

    O dziewczynie, która wraca nocą sama do domu

    By NaTrzeźwoNieWarto2016-02-091

    A GIRL WALKS HOME ALONE AT NIGHT – O DZIEWCZYNIE, KTÓRA WRACA NOCĄ SAMA DO…

    Filmy

    Zabójczy szept / Whisper

    By homer2016-09-200

    Film, którego tytuł (Zabójczy szept) przywodzi na myśl jakieś dziwne połączenie średniowiecznego narzędzia tortur  z…

    Bez kategorii

    Srebrna kula

    By NaTrzeźwoNieWarto2014-04-180

    SILVER BULLET – SREBRNA KULA Wbrew pozorom ślepia was nie zwodzą, a umysł nie oszukuje.…

    Bez kategorii

    666: Straszny Kerry

    By NaTrzeźwoNieWarto2014-10-124

    666: KREEPY KERRY – 666: STRASZNY KERRY Długo zajęło mi, nim odważyłem się odpalić sobie…

    Bez kategorii

    B 14 – 2

    By NaTrzeźwoNieWarto2014-08-230

    B 14 – 2 To musiało kiedyś nadejść… skoro przeżyłem spotkanie z pierwszą częścią, pewnym…

    • Facebook
    • Instagram
    • YouTube

    dobryhorror

    0

    dobryhorror

    View

    Lis 1

    Open
    Instagram post 17932099703944315

    dobryhorror

    View

    Wrz 23

    Open
    No proszę,  o tym też nie słyszałem  #kochamantykwariaty

    No proszę, o tym też nie słyszałem #kochamantykwariaty ...

    dobryhorror

    View

    Wrz 19

    Open
    Właśnie przyszło. Nie ma mnie dla nikogo

    Właśnie przyszło. Nie ma mnie dla nikogo ...

    dobryhorror

    View

    Sie 23

    Open
    O kurde, okazuje się,  że są książki Mastertona,  których nie tylko nie czytałem, ale o których nie słyszałem.  Dobrze, że Graham będzie na @kapitularz , to go spytam jak ro możliwe. #kochamantykwariaty

    O kurde, okazuje się, że są książki Mastertona, których nie tylko nie czytałem, ale o których nie słyszałem. Dobrze, że Graham będzie na @kapitularz , to go spytam jak ro możliwe. #kochamantykwariaty ...

    dobryhorror

    View

    Sie 19

    Open
    Instagram post 18365142229099479

    dobryhorror

    View

    Lip 31

    Open
    Zestaw na urlop gotowy.  A ty co tam  @goromrysuje ?

    Zestaw na urlop gotowy. A ty co tam @goromrysuje ? ...

    dobryhorror

    View

    Lip 14

    Open
    Córka właśnie wróciła z kolonii i przywiozła mi prezent.  Prawda, że fajny? #dobryhorrorkids

    Córka właśnie wróciła z kolonii i przywiozła mi prezent. Prawda, że fajny? #dobryhorrorkids ...

    dobryhorror

    View

    Cze 16

    Open
    Dobra, ej, Neil Gaiman to najbardziej utalentowany skurczybyk ever. Pamiętacie  taki film jak Lepiej być,  nie może,  w którym jedna czytelniczka pyta postac graną przez Jacka Nicholsona: jak to robi, że tak dobrze rozumie kobiety? To ja po przeczytaniu "Jak rozmawiać z dziewczynami na prywatkach", chcialbym zapytać Gaimana,  jak to robił, że chodzil na te same imprezy,  co my

    Dobra, ej, Neil Gaiman to najbardziej utalentowany skurczybyk ever. Pamiętacie taki film jak Lepiej być, nie może, w którym jedna czytelniczka pyta postac graną przez Jacka Nicholsona: jak to robi, że tak dobrze rozumie kobiety? To ja po przeczytaniu "Jak rozmawiać z dziewczynami na prywatkach", chcialbym zapytać Gaimana, jak to robił, że chodzil na te same imprezy, co my ...

    dobryhorror

    View

    Maj 25

    Open
    #dracula

    #dracula ...

    dobryhorror

    View

    Maj 22

    Open
    Gdy ci smutno, gdy ci źle, wejdź do antykwariatu i kup jakiś horror, np. Mastertona bo Masterton zawsze na propsie.
Dobra, nigdy nie byłem dobry w rymy, ale za to na pewno #kochamantykwariaty

    Gdy ci smutno, gdy ci źle, wejdź do antykwariatu i kup jakiś horror, np. Mastertona bo Masterton zawsze na propsie.
    Dobra, nigdy nie byłem dobry w rymy, ale za to na pewno #kochamantykwariaty
    ...

    Load More Follow on Instagram
    This error message is only visible to WordPress admins
    Błąd: token dostępu jest nieprawidłowy lub wygasł. Kanał nie zostanie zaktualizowany.
    Facebook Instagram YouTube
    © 2025 Dobry Horror

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.

    Sign In or Register

    Welcome Back!

    Login to your account below.

    Lost password?